piątek, 8 lutego 2013

Najczęściej używane styczeń/luty 2013


 Cześć! Dziś post trochę bardziej na luzie - najczęściej używane kosmetyki stycznia i lutego. Każdy postaram się przedstawić (każdy z tych produktów został kupiony, opinie będą obiektywne). A jakie są Wasze najczęściej używane/ulubione? Może jesteście w stanie Mi coś polecić? :) 







1. Care&Go , szampon przeciwłupieżowy do włosów przetłuszczających się
Szampon kupiony właściwie "na próbę" za kilka złotych w Biedronce. Tak, w Biedronce. Dla mnie szampon ma po prostu włosy myć i co najważniejsze - nie przeciążać ich. Mam dosyć gęste włosy, więc jeśli produkt ten miałby w składzie zbyt dużo "obciążaczy" to najzwyczajniej w świecie moje włosy wyglądałyby jakbym nie umyła ich wcale. Ten jest okej - ładnie pachnie, ma gęstą konsystencję, a włosy po nim są świeże i puszyste.
Cena: ok. 5-7 zł
2. Pasta do zębów Blanx Med
Chyba jedna z najbardziej rozsławionych past wybielających. Co mnie się w niej podoba? Jest na prawdę delikatna, nie podrażnia dziąseł. Jeśli chodzi o wybielenie, to niestety nie mogę Wam za dużo powiedzieć na chwilę obecną. Wybielałam jakiś czas temu zęby zestawem iSmile, a pastę tę stosuję nie więcej niż 2 tygodnie.
Cena: ok. 32,50 zł
3. Bronzer Oriflame Beauty, Terracotta Powder, odcień: Natural Bronze


(Przepraszam, za jakość zdjęć, ale pewnie domyślacie się jak to jest z ich robieniem w zimie, ze sztucznym oświetleniem).
 Bronzer, który właściwie kupiła moja Mama, ale używamy obie :) Jego pojemność to 9,5 g. Jest całkowicie matowy (ale nie jestem pewna czy nie miał warstwy wierzchniej z drobinkami, kiedy jeszcze był nowy). Na zdjęciach może wyglądać trochę pomarańczowo, ale w rzeczywistości to bardzo ładny brąz. Jest dobrze napigmentowany, świetnie da się nim wykonturować kości policzkowe.
Cena: ok.39 zł (polecam czekać też na promocje).

4. Loreal True Match - "Podkład idealnie dopasowujący się do koloru skóry"
Podkład, o którym już też pewnie większość z Was słyszała. "Jestem w kolorze"; N2 Vanilla.
Ma na prawdę dobre krycie, gama kolorystyczna też jest okej. Co do opakowania: szklana buteleczka z pompką. Pojemność to 30 ml. SPF:17.
 Ale czy aby nie zatyka? Niestety na tą odpowiedź, też musimy poczekać, bo waham się za mój gorszy stan cery nie jest odpowiedzialny krem.
Reasumując, podkład fajny na wyjścia (dobre krycie),fajnie się rozprowadza, ale jeśli macie przesuszoną skórę, to w tych miejscach może się nakładać trochę "tępo" (mnie to wtedy motywuje do regularnego nakładania kremu - tak, jestem leniem -.-).  W szkole, nie dokładam pudru co godzinę, więc wytrzymuje mi około 5-6 h.
Cena: 36.99 zł (promocja Rossmann), normalna cena to ok. 10 zł więcej.

5. Be Beauty, chusteczki do demakijażu do cery suchej i wrażliwej
Uwielbiam je. Makijaż zmywa się szybko, dokładnie. Raczej nie podrażniają - chyba, że za mocno się potrze. Są super!
Cena: Za 25 sztuk płacimy ok.5 zł, Biedronka.

Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru, 
P.S Nie zapomnijcie o napisaniu Mi, co Wy polecacie! 
xoxo

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz